W 2013 roku świat sportu zamarł na wieść o tragedii, której sprawcą był znany biegacz Oscar Pistorius. Paraolimpijczyk, który wcześniej inspirował miliony swoim hartem ducha i osiągnięciami, zastrzelił swoją partnerkę, Reevę Steenkamp. Choć tłumaczył się pomyłką, sąd nie uwierzył w jego wersję i skazał go na 13,5 roku więzienia. Dzięki warunkowemu zwolnieniu Pistorius wyszedł na wolność na początku tego roku.
zdjęcia: Lawrence NgulumbaNiedługo po opuszczeniu zakładu karnego media zaczęły donosić o jego nowym związku. 38-letni były sportowiec spotyka się z Ritą Greyling, która – jak zauważyli komentatorzy – łudząco przypomina jego tragicznie zmarłą partnerkę.
Od bohatera do zbrodniarza
Oscar Pistorius zdobył uznanie jako pierwszy niepełnosprawny sportowiec, który wystartował w igrzyskach olimpijskich. W 2012 roku w Londynie rywalizował w biegu na 400 metrów, inspirując ludzi na całym świecie. Jednak rok później, w walentynki 2013 roku, jego życie przybrało dramatyczny obrót.
Pistorius zastrzelił swoją narzeczoną, modelkę Reevę Steenkamp, twierdząc, że pomylił ją z włamywaczem. Sąd jednak uznał, że działał z premedytacją. Wyrok, początkowo wynoszący pięć lat więzienia, został zwiększony do 13 lat i pięciu miesięcy.
Nowy związek i ostrzeżenie
Po opuszczeniu więzienia Pistorius rozpoczął nowe życie. Związał się z 33-letnią Ritą Greyling, co wzbudziło kontrowersje z powodu jej podobieństwa do Steenkamp. Rodzina zabitej modelki ostrzega przed związkiem z biegaczem.
– Nie rozumiem, jak Rita nie widzi niczego niepokojącego. On nadal ma problemy z gniewem i stanowi zagrożenie – powiedziała matka Reevy, 78-letnia June Steenkamp.
ZOBACZ: Tragiczna śmierć burmistrza Piotrkowa Kujawskiego: Zatrucie czadem przyczyną zgonu
Oscar Pistorius pozostaje pod nadzorem – nie wolno mu spożywać alkoholu ani innych środków odurzających. Jednak opinia publiczna wciąż spogląda na niego z nieufnością, a jego życie prywatne nadal budzi duże emocje.
Komentarze