Strzelanina w Krakowie: 26-letni mężczyzna usłyszał zarzuty

Strzelanina w Krakowie: 26-letni mężczyzna usłyszał zarzuty

foto: Policja

W Krakowie, po dramatycznym incydencie z udziałem uzbrojonych mężczyzn, 26-letni obywatel Gruzji trafił do szpitala z raną postrzałową głowy. Mężczyzna, który był jednym z trzech podejrzanych, usłyszał cztery zarzuty dotyczące uszkodzenia pojazdów w trakcie ucieczki przed policją. Zdarzenie miało miejsce w czwartek, w centrum miasta, kiedy to mężczyzna celował z broni w policjantów, a później z innymi osobami uciekł samochodem.

Do strzelaniny doszło wieczorem, gdy funkcjonariusze interweniowali po zgłoszeniu, które dotyczyło podejrzanego zachowania trzech mężczyzn w samochodzie na ulicy Dietla. Gdy policjanci przybyli na miejsce, jeden z mężczyzn wycelował w ich stronę przedmiot, który okazał się bronią. Mundurowi odpowiedzieli ogniem, a podejrzani ruszyli w ucieczkę, taranując inne pojazdy.

Po intensywnym pościgu, porzucone auto zostało znalezione na ulicy Sarego, a w środku znaleziono ślady krwi oraz przestrzeliny. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nielegalnego posiadania broni i napaści na funkcjonariuszy. 26-letni Nukri D., który nie przyznał się do winy, został przesłuchany w szpitalu. Choć jego zeznania były chaotyczne, śledczy rozważają złożenie wniosku o tymczasowe aresztowanie.

Mężczyzna zostanie oskarżony o poważne przestępstwa, za które grozi mu kara pozbawienia wolności. Policja wciąż poszukuje dwóch pozostałych osób, które brały udział w zdarzeniu. Zidentyfikowano je jako obywateli Gruzji.

Komentarze