3-letnia Hania powiększyła grono aniołków
Śmierć 3-letniej Hani wstrząsnęła Polską. Do tragicznych wydarzeń doszło w piątek, 19 lutego w Kłodzku. W środę, 3 marca br. o godz. 15.00 na cmentarzu w Krosnowicach odbył się pogrzeb 3-latki. Pogrzeb odbył się w gronie najbliższych, bez wcześniejszego podawania informacji do wiadomości publicznej.
Do zdarzenia doszło w nocy z 19 na 20 lutego w jednym z mieszkań w Kłodzku. Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynikało, że przed północą matka poszła sprawdzić czy jej trzyletnie dziecko śpi. Kiedy zobaczyła, że dziewczynka zmoczyła łóżko, zdenerwowana tym faktem zaprowadziła ją do łazienki. Tam kobieta miała umieść dziecko w kabinie prysznicowej, odkręciła kurek z zimną wodą i polewała je przez kilka minut, do tego stopnia, że dziecko najpierw zasłabło, a potem przestało oddychać.
Kiedy doszło do tragedii w mieszkaniu była jeszcze dwójka innych dzieci - dwie dziewczynki w wieku 8 lat i 10 miesięcy.
Na miejsce zdarzenia przyjechało pogotowie ratunkowe, ale prowadzona przez kilkadziesiąt minut reanimacja nie przyniosła skutku.
Zbigniew Ziobro ujawnił zaskakujące wyniki sekcji zwłok 3-latki.
To nie wychłodzenie z powodu polewania zimną wodą było przyczyną śmierci trzylatki z Kłodzka. Sekcja zwłok wykazała, że dziewczynka została ciężko pobita. Poleciłem zatrzymać także ojca dziecka i postawić obu rodzicom zarzuty zabójstwa i znęcania się ze szczególnym okrucieństwem-Napisał na Twitterze Zbigniew Ziobro
Lucyna K. i jej konkubent Łukasz B. z Kłodzka przyznali się, że pobili 3-letnią córeczkę kobiety. Powodem było to, że dziewczynka zmoczyła się do łóżka. Jak ustaliła prokuratura, Łukasz B. kopnął leżące na podłodze dziecko w brzuch.
Matce dziecka i jej konkubentowi, na polecenie Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro, Prokuratura Okręgowa w Świdnicy postawiła zarzut zabójstwa dziecka ze szczególnym okrucieństwem i w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie.
Sekcja zwłok wykazała, że dziewczynka doznała bardzo poważnych obrażeń jamy brzusznej. Wyniki sekcji wykluczyły wersję zdarzenia podaną pierwotnie przez matkę, jakoby dziecko zasłabło, gdy polewała je zimną wodą.
Z ustaleń prokuratury wynika, że dziewczynka była często bita przez matkę i jej konkubenta. Podejrzani zadawali dziecku ciosy po plecach i po rękach, często polewali dziewczynkę lodowatą wodą.
Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Hania została pochowana w środę, 3 marca br. o godz. 15.00 na cmentarzu w Krosnowicach.
Na pogrzebie Hani nie było tłumów. Dziewczynka została pochowana w środę na cmentarzu w Krosnowicach. Rodzina nie chciała, by na pogrzeb Hani przybyło wiele osób.
3 marca z zakładu karnego w Kłodzku rozległy się przeraźliwe krzyki, którymi więźniowie przywitali morderce 3-letniej Hani. Słyszało je pół miasta.
Opublikowany przez Głos Wojewódzki Sobota, 6 marca 2021
Komentarze