Zgwałcił i zamordował 11-latkę. Miał 13 lat, nie mogą go ukarać

W 1989 r. doszło do zbrodni, która dopiero teraz doczekała się rozwiązania. Według portalu se.pl prokuratura z Łomży zapewnia, że to Dariusz K. - 44 latek odpowiada za gwałt i morderstwo 11- letniej Moniki Faszczewskiej oraz jej 9-letniego brata Janusza, który był świadkiem zbrodni. Niestety przedawnienie sprawy powoduje, że sprawcy grozi jedynie poprawczak. 

foto ilustracyjne: pixabay


Jak podaje portal se.pl rodzice ofiar – Cecylia (70 l.) i Józef (71 l.) Faszczewscy chcieliby dowiedzieć się, kto zabił ich dzieci, zanim zejdą z tego świata. ,, – Przez lata słyszeliśmy, że nie było nas stać na wychowanie dzieci, więc je zamordowaliśmy” – wyznają dziennikarzom.

Dzieci zaginęły 23 października 1989 r., kiedy rodzina mieszkała we wsi Jeńki. Odnalazł je ojciec, gdy były już martwe. Dziewczynka miała na ciele ślady zgwałcenia.

W 2018 r. śledczy z Archiwum X zajęli się na nowo szukaniem sprawcy. Wówczas zatrzymano Jerzego K. wraz z synem Dariuszem, którzy byli sąsiadami rodziny. Zwolniono mężczyzn i wszczęto ekspertyzy, przesłuchania świadków, poddano ich badaniom wariografem, oraz pobrano materiał genetyczny. Prokuratura jest pewna, że to Dariusz K. zabił dzieci. Niestety nie można już zrobić w tej sprawie zbyt wiele.

Portal se.pl podaje wypowiedź prokuratora Rafała Kaczyńskiego z Prokuratury Okręgowej w Łomży: – W polskim przepisach jest luka i nie przewidują one odpowiedzialności karnej osoby poniżej 15. roku życia. Nie możemy nawet postawić zarzutów, ani zastosować środków zapobiegawczych, choć zgromadzony materiał dowodowy wskazuje na to, że sprawcą zgwałcenia dziewczynki oraz zabójstwa obydwojga dzieci jest wówczas 13-letni mieszkaniec wsi Jeńki.

RD

źródło: se








Komentarze