Wrocław: Brutalne morderstwo na Psim Polu. Mężczyznę pocięli maczetą

Funkcjonariusze pionu kryminalnego z wrocławskiej Policji, już kilkanaście godzin po zdarzeniu, zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o związek z zabójstwem jednego z mieszkańców Wrocławia. Do tego zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę na terenie dzielnicy Psie Pole. Policjanci na podstawie zgromadzonych wstępnie informacji i materiałów, przystąpili do typowań oraz sprawdzeń możliwych miejsc pobytu osób podejrzanych. Mężczyźni wpadli w ręce mundurowych, gdy przemieszczali samochodem, jedną z ulic miasta. Zostali obezwładnieni i zatrzymani, a później doprowadzeni do policyjnego aresztu i prokuratury, gdzie dwóch usłyszało zarzuty.


foto: Policja

Mężczyzna został zaatakowany i pocięty maczetą. Najgorszą ranę miał na nodze w okolicach kolana. - Prawie cała noga odcięta – opowiada osoba znająca szczegóły sprawy. - Zaatakowany mężczyzna wykrwawił się na śmierć. O co poszło? Według  informacji Gazety Wrocławskiej o rozliczenia z handlu dopalaczami.
Prokuratorskie zarzuty m.in. zabójstwa, pozbawienia wolności człowieka, kierowania gróźb karalnych oraz spowodowania obrażeń ciała, usłyszeli dwaj mężczyźni namierzeni przez kryminalnych z Komisariatu Policji Wrocław Psie Pole oraz Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.


Funkcjonariusze już kilkanaście godzin po zdarzeniu zatrzymali podejrzanych, gdy jechali oni samochodem, jedną z ulic Wrocławia. Sytuacja miała charakter dynamiczny, a policjanci przystępujący do zatrzymania, z uwagi na okoliczności sprawy i zachowanie mężczyzn, byli zmuszeni użyć środków przymusu bezpośredniego. Wszyscy trzej okazali się mieszkańcami Wrocławia, w wieku od 23 do 32 lat. Trafili do policyjnego aresztu, a następnie dwóch mających bezpośredni związek ze sprawą, zostało doprowadzonych do prokuratury. Po sprawdzeniach ustalono, że trzeci z mężczyzn jest osobą poszukiwaną i w zw. z tym został umieszczony w areszcie.


Podejrzanych o udział w sobotnim zdarzeniu, którego następstwem była śmierć mężczyzny, policjanci zaczęli szukać bezpośrednio po jego zaistnieniu. Część funkcjonariuszy zajęła się analizą zebranych w sprawie materiałów dowodowych, a inni przystąpili do typowań i poszukiwań osób podejrzanych. Działania te zakończyły się skutecznym zatrzymaniem trzech osób, a następnie doprowadzeniem dwóch z nich, którzy mieli związek ze tym zdarzeniem, przed oblicze wymiaru sprawiedliwości.


W świetle obowiązujących przepisów, za czyny o które są podejrzani, grozić im może kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Na bezie zgromadzonych przez policjantów i prokuratorów materiałów, sąd przychylił się do wniosków i zastosował wobec mężczyzn środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.