Nikołaj Patruszew, doradca Władimira Putina, oskarżył Sojusz Północnoatlantycki oraz Zachód o bezpośredni udział w planowaniu ataku ukraińskich sił na rosyjski obwód kurski. W swoim wywiadzie dla dziennika „Izwiestija” zarzucił NATO wsparcie Kijowa w działaniach militarnych.
foto: LP
Nikołaj Patruszew, doradca prezydenta Rosji, oskarżył NATO i zachodnie służby specjalne o współudział w operacji przeprowadzonej przez ukraińskie siły zbrojne na terytorium obwodu kurskiego w Rosji. W rozmowie z dziennikiem „Izwiestija” Patruszew podkreślił, że bez wsparcia Zachodu Kijów nie podjąłby decyzji o ataku na Rosję.
Patruszew odniósł się również do oświadczeń amerykańskich władz, które zaprzeczają, jakoby miały udział w tej operacji. Twierdzi, że zapewnienia Stanów Zjednoczonych o braku zaangażowania w atak nie są zgodne z rzeczywistością. Podkreślił, że Kijów nie działałby bez wsparcia USA i NATO.
ZOBACZ: Ukraińskie Siły Zbrojne Kontrolują 74 Miejscowości w Obwodzie Kurskim
Z kolei Biały Dom stwierdził, że Ukraina nie informowała Waszyngtonu o swoich planach ataku na obwód kurski, a Stany Zjednoczone nie miały udziału w tej operacji. Pomimo tych zapewnień, rosyjskie ministerstwo obrony opublikowało nagrania, na których widoczna jest amerykańska broń używana na terytorium obwodu kurskiego.
6 sierpnia Siły Zbrojne Ukrainy rozpoczęły ofensywę na rosyjskim obszarze kurskim. Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Ołeksandr Syrski, poinformował, że ukraińskie siły kontrolują obecnie około 1150 kilometrów kwadratowych tego terytorium, a ukraińska armia utworzyła tam swoją komendanturę wojskową.
Komentarze