Tragedia w Chersoniu: Rosjanie bezwzględnie ostrzelali punkt ewakuacyjny. Jedna osoba straciła życie

Dramatyczne wydarzenia rozwijały się w czwartek w Chersoniu, gdy rosyjscy agresorzy zaatakowali punkt ewakuacyjny dla cywilów. Informacje te potwierdził korespondent Polsat News, Mateusz Lachowski. Niestety, wieści o tragicznym wyniku ataku wstrząsnęły opinią publiczną. Według ukraińskiej prokuratury, jeden człowiek stracił życie, a sześć zostało poważnie rannych w wyniku rakietowego ostrzału miasta. W mediach społecznościowych szybko rozprzestrzeniło się druzgocące nagranie, które dokumentuje tę haniebną rosyjską agresję.

"Rosjanie właśnie ostrzelali rakietami punkt ewakuacyjny w Chersoniu. To miejsce, w którym zgromadzili się cywile, zmuszeni opuścić swoje domy z powodu powodzi" - doniósł w czwartek po południu Mateusz Lachowski, korespondent Polsat News.

Ukraińska prokuratura potwierdziła, że tragiczne ataki rakietowe na stolicę obwodu chersońskiego skutkowały śmiercią jednej osoby i poważnymi obrażeniami sześciu innych. Początkowo mówiono o dwóch poszkodowanych, ale informacje te zostały zaktualizowane. Nagranie, które pojawiło się w mediach społecznościowych, obrazuje brutalny rosyjski atak. Na filmie widać, jak rakieta uderza w jedno z mieszkalnych bloków, nad którym unoszą się gęste chmury dymu.

"Ewakuacja mieszkańców została przerwana. Pracownicy Państwowej Służby Kryzysowej, lokalni mieszkańcy i dziennikarze starają się schronić przed ostrzałem" - donoszą dziennikarze Nexty.

Ołeksandr Prokudin, szef administracji obwodu chersońskiego, potwierdził informacje o rosyjskim ostrzale. Na platformie Telegram poinformował, że celem ataku jest centrum miasta oraz tereny przybrzeżne.

Wcześniej tego samego dnia, prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, zwołał naradę w Chersoniu dotyczącą likwidacji skutków katastrofy i ewakuacji mieszkańców z terenów zalanych przez powódź. We wtorek rząd Ukrainy ogłosił, że Rosjanie wysadzili tamę na Dnieprze w Nowej Kachowce, która utworzyła rozległy, 240-kilometrowy Zbiornik Kachowski.

Obecnie zalanych zostało 30 miejscowości w obwodzie chersońskim, w tym sama stolica. Spośród nich 20 znajduje się na zachodnim brzegu rzeki, kontrolowanym przez władze w Kijowie, a pozostałe są na terytoriach okupowanych. Według informacji podanych przez ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych, Ihora Kłymenko, do tej pory ewakuowano 2198 mieszkańców, którzy znaleźli się w dramatycznej sytuacji.

W obliczu tych tragicznych wydarzeń, świat z zapartym tchem obserwuje dalszy rozwój sytuacji na Ukrainie, a społeczność międzynarodowa wzywa do potępienia brutalnej agresji Rosji i zapewnienia pomocy ofiarom tej bezlitosnej wojny.

A.K.