Niespodziewany koniec meczu 1/8 finału Rolanda Garrosa: Świątek awansuje do ćwierćfinału po skreczu rywalki

W emocjonującym meczu 1/8 finału turnieju Rolanda Garrosa doszło do niespodziewanego zakończenia. Polka Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału po tym, jak jej rywalka, Ukrainka Łesia Curenko, skreczowała w pierwszym secie z powodu problemów z oddychaniem. Świątek w tym momencie prowadziła 5:1. Kolejną przeciwniczką Polki będzie utalentowana Amerykanka Cori Gauff.

Świątek od samego początku meczu dominowała nad Curenko, szybko zdobywając cztery gemy z rzędu. Przy stanie 4:1 dla polskiej tenisistki, Ukrainka wezwała pomoc medyczną z powodu trudności z oddychaniem. Zostało zmierzone jej ciśnienie krwi, a ostatecznie zdecydowano o skreczu.

Kolejną rywalką Igi Świątek będzie Cori Gauff, rozstawiona z numerem szóstym. Amerykanka pokonała dziś Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą 7:5, 6:2. Świątek i Gauff spotkały się już sześciokrotnie, za każdym razem kończąc mecz zwycięstwem Polki. W żadnym z tych spotkań Świątek nie straciła seta.

Iga Świątek broni tytułu z ubiegłego roku na kortach im. Rolanda Garrosa w Paryżu. Rok temu zdobyła mistrzostwo na tym samym turnieju, a teraz walczy o utrzymanie swojego tytułu. Polka rozpoczęła tegoroczną edycję od zwycięstwa nad Hiszpanką Cristiną Bucsa 6:4, 6:0, a następnie pokonała Amerykankę Claire Liu również 6:4, 6:0. W trzeciej rundzie nie dała szans chińskiej tenisistce Xinyu Wang, triumfując 6:0, 6:0.

Wszystkie oczy teraz zwrócone są na Igę Świątek, która kontynuuje swoją imponującą formę na kortach Rolanda Garrosa. Polka ma nadzieję obronić swój tytuł i pokazać światu, dlaczego jest uważana za jedną z najzdolniejszych i najbardziej obiecujących tenisistek na świecie. Kibice z niecierpliwością czekają na kolejne emocjonujące występy tej młodej gwiazdy polskiego tenisa.