Najbardziej szkodliwy szpieg w historii FBI, Robert Hanssen, znaleziony martwy w więzieniu. Pracował dla Rosji
Amerykańskie Federalne Biuro Więziennictwa poinformowało, że 79-letni Robert Hanssen został znaleziony martwy w poniedziałek rano w celi zakładu o zaostrzonym rygorze w Florence, w stanie Kolorado. Pracownicy podjęli natychmiastową akcję przywracania funkcji życiowych, jednak bezskutecznie.
Robert Hanssen był dobrze znany z tego, że przez ponad 20 lat szpiegował na rzecz Związku Radzieckiego, a następnie Rosji. W 2002 roku został skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności po tym, jak przyznał się do swoich przestępstw. Jego zdrada stanowiła jeden z najpoważniejszych przypadków szpiegostwa w historii Stanów Zjednoczonych.
Hanssen dołączył do Federalnego Biura Śledczego (FBI) w 1976 roku, a współpracę ze stroną radziecką rozpoczął w 1985 roku. Przez lata przekazywał Rosjanom informacje o źródłach osobowych amerykańskich służb, technikach operacyjnych oraz tajne dokumenty. W zamian otrzymywał z Moskwy ponad 1,4 miliona dolarów w gotówce, funduszach bankowych i diamentach.
Śledczy z FBI przez wiele lat pracowali nad identyfikacją szpiega w swoich szeregach. W tygodniach poprzedzających zatrzymanie Hanssena, około 300 agentów pracowało nad monitorowaniem jego działań. Ich celem było zdobycie wystarczających dowodów, by skazać go za jego zdradę, a ostatecznym celem było przyłapanie go na gorącym uczynku.
Aby zdobyć niezbędne dowody, w biurze Hanssena umieszczono ukryte kamery i podsłuchy. Miesiąc później, śledczy przyłapali szpiega na gorącym uczynku, gdy dokonywał wymiany wiadomości na umówionym miejscu w parku w stanie Wirginia.
FBI określiło Hanssena mianem "najbardziej szkodliwego szpiega" w historii agencji. Jego działania miały poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych, a jego zdrada stała się jednym z największych skandali szpiegowskich w historii kraju.
Śmierć Roberta Hanssena w więzieniu zamyka trudny rozdział w historii amerykańskiego kontrwywiadu. Jego przestępstwa przypominają nam o konieczności ochrony poufności informacji i nadzoru nad bezpieczeństwem narodowym.
Komentarze