Była żona szefa porywaczy Krzysztofa Olewnika zeznaje w trwającym proces

 W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Płocku odbyło się kolejne przesłuchanie w procesie dotyczącym uprowadzenia i zabójstwa Krzysztofa Olewnika, które miały miejsce w latach 2001 i 2003. Tym razem na świadka została wezwana Katarzyna R., była żona szefa grupy porywaczy Wojciecha Franiewskiego, która obecnie nosi inne nazwisko.


foto: policja/YouTube
 

Katarzyna R. już wcześniej miała związek z tą sprawą. W pierwszym procesie, który odbył się w latach 2007-2008, była oskarżona o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Ostatecznie jednak została uniewinniona z tego zarzutu. Kilka miesięcy przed rozpoczęciem procesu, jej ówczesny mąż Wojciech Franiewski, który według ustaleń Prokuratury Okręgowej w Olsztynie dowodził grupą porywaczy, został znaleziony powieszony w celi Aresztu Śledczego w Płocku.

 

W trakcie przesłuchania przed sądem, Katarzyna R. zeznała, że Franiewski skarżył się na złe samopoczucie i bóle brzucha w listach, które pisał z więzienia. Jednak nie miała informacji na temat podejrzeń o podtruwanie. Dodała także, że Franiewski nigdy nie leczył się psychiatrycznie, rzadko spożywał alkohol i nie stosował innych używek, takich jak narkotyki. Opisując swojego ówczesnego męża, Katarzyna R. podkreśliła, że był on bardzo władczą osobą, która nie dawała się wpływać na swoje zachowanie czy poglądy. Wyraziła również brak żalu z powodu jego śmierci, twierdząc, że było to dla niej wyzwolenie.

 

Katarzyna R. wspomniała także o przemocowym stosunku wobec niej ze strony Franiewskiego. Twierdziła, że był on osobą apodyktyczną, agresywną, która często ją biła. Opowiadała, że bała się męża i że nie miała zbyt wiele do powiedzenia w ich domu.

 

Dotychczasowe zeznania Katarzyny R. rzucają nowe światło na sprawę uprowadzenia i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. Wcześniej sąd skazał dwóch zabójców - Sławomira Kościuka i Roberta Pazika - na kary dożywocia, a innych oskarżonych na różne kary pozbawienia wolności. Trzech sprawców porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika popełniło samobójstwa w zakładach karnych.

 

Proces przed Sądem Okręgowym w Płocku w sprawie uprowadzenia i zabójstwa Krzysztofa Olewnika rozpoczął się w marcu 2022 roku i planowany jest do grudnia 2023 roku. Przebieg procesu wzbudza ogromne zainteresowanie opinii publicznej ze względu na brutalność zbrodni i kontrowersje związane z wydarzeniami sprzed ponad dwóch dekad. Artykuł ten stanowi jedynie krótkie podsumowanie dotychczasowych zeznań świadków i nie wyczerpuje pełnego zakresu informacji związanych z tą sprawą.


źródło: PAP

Komentarze