Niemcy wprowadzają twardy lockdown

Za trzy dni w Niemczech zostanie wprowadzony tzw. twardy lockdown w związku z szalejącą epidemią koronawirusa.  Lekarze alarmują, że w Niemczech jest zajętych 80 proc. łóżek respiratorowych na oddziałach covidowych.

foto: zdf

Od 16 grudnia do 10 stycznia otwarte mają być tylko te sklepy, które są niezbędne do codziennego życia, a także apteki i banki. W okresie tym zamknięte będą też szkoły, a niektórzy pracodawcy będą musieli zawiesić swoją działalność lub zlecić swoim pracownikom pracę w systemie zdalnym. Zamknięte również zostaną zakłady fryzjerskie, kosmetyczne i salony tatuażu.

Projekt rządowy, dotyczący kolejnych obostrzeń w związku z pandemią koronawirusa, został uzgodniony podczas spotkania Merkel z władzami krajowymi.

Do 10 stycznia mają obowiązywać także restrykcje dotyczące kontaktów społecznych, które limitują spotkania do pięciu osób z co najwyżej dwóch gospodarstw domowych, a wyjątkiem mają być święta Bożego Narodzenia, gdy razem będzie mogło przebywać do 10 osób. Dzieci w wieku poniżej 14 lat nie są objęte tym obostrzeniem. Od sześciu tygodni zamknięte są także wszystkie bary i restauracje.

Minister finansów Niemiec Olaf Scholz zapowiedział, że rząd wesprze dotknięte tymi decyzjami przedsiębiorstwa kwotą około 11 miliardów euro miesięcznie. Firmy zmuszone do zamknięcia się będą mogły otrzymać zwrot 90 proc. kosztów stałych, czyli nawet o 500 000 euro miesięcznie więcej niż dotychczas.

źródło: TvpInfo/ Rmf24/ businessinsider

Komentarze