Policjanci w interweniowali wobec Posła Macieja Kopca

Katowiccy policjanci podczas wczorajszego protestu interweniowali wobec posła Macieja Kopca, który zaatakował mundurowych, kiedy ci wykonywali czynności z 18-letnim mężczyzną. Poseł po czynności legitymowania opuścił radiowóz, a 18-latek został zatrzymany i przedstawiony mu zarzut zmuszania funkcjonariuszy przemocą do zaniechania prawnej czynności służbowej.

foto: policja

Katowiccy policjanci podczas wczorajszego protestu w rejonie ulicy Plebiscytowej interweniowali wobec posła Macieja Kopca, który zaatakował mundurowych, kiedy ci wykonywali czynności z 18-letnim mężczyzną naruszającym obowiązujące przepisy prawa. 

Pomimo nadawanych komunikatów policyjnych o zachowaniu zgodnym z obowiązującym prawem, mężczyzna w żółtej kurtce popychał policjantów, kopał, szarpał za tarcze i mundury. Stawał się coraz bardziej agresywny wobec policjantów. W celu niedopuszczenia do eskalacji agresji tłumu osób znajdujących się w pobliżu, mężczyzna został obezwładniony i doprowadzony do radiowozu w celu wykonania czynności legitymowania.

 Ze względu na zgromadzony tłum przemieszczono się radiowozem na parking Komendy Miejskiej Policji w Katowicach, gdzie wykonano czynność legitymowania podczas której okazało się, że mężczyzna jest posłem na Sejm. Po potwierdzeniu jego danych policjanci zakończyli czynności, a poseł opuścił radiowóz.

Natomiast 18-letni mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do katowickiej komendy, gdzie przedstawiono mu zarzut zmuszania funkcjonariuszy przemocą do zaniechania prawnej czynności służbowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.


Komentarze