Suwałki. 14-latka urodziła dziecko. 16-latek miał zakopać zwłoki norodka

14-latka z Suwałk (woj. podlaskie) urodziła żywego chłopca, a dopiero potem noworodek został zagrzebany w ziemi. 16-latek, prawdopodobnie ojciec dziecka, którego ciało znaleziono zakopane, usłyszał zarzuty współżycia z nieletnią i zbezczeszczenia zwłok.


foto ilustracyjne: lol


23 kwietnia do suwalskiego szpitala zgłosiła się 14- latka, która narzekała na złe samopoczucie. Badanie lekarskie wykazało, że dziewczynka urodziła dziecko.
Nastolatka twierdziła, że dziecko zostawiła w domu. Personel szpitala o sprawie powiadomił policję. 


14- latka miała zeznać policji, iż noworodka porzuciła w łazience w mieszkaniu babci, ale policja nie znalazła tam niemowlaka. Po kilku godzinach poszukiwań ciało znaleziono 500 metrów od domu.

Sekcja zwłok wykazała, że chłopczyk przyszedł na świat żywy, ważył 2690 gramów. Biegli przypuszczają też, że urodził się już w poniedziałek, czyli dzień przed zgłoszeniem się nastolatki do szpitala.

Okazuje się, że ojcem dziecka jest najprawdopodobniej o dwa lata starszy kolega.

Po tym jak 14-latka urodziła dziecko, 16-letni ojciec miał je zakopać blisko domu. Natomiast nieznane są motywy działania Zuzanny. Z pewnością będzie to ustalał sąd ds. nieletnich.

Prokuratura postawiła 16-latkowi także zarzut obcowania cielesnego z nieletnią poniżej 15. roku życia.

14-latka wciąż przebywa w szpitalu. 16-latek spędzi w schronisku trzy miesiące.


źródło: SE.PL/ RMF24/ GłosWojewódzki