Wrocław: Taksówkarz z zarzutem usiłowania zabójstwa

Policjanci z komisariatu na wrocławskich Krzykach zatrzymali do wyjaśnienia mężczyznę, który doprowadził do poważnego w skutkach wypadku. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że najpierw w obrębie przejścia dla pieszych doszło do kolizji rowerzysty z autem osobowym. Po tym zdarzeniu mężczyźni zatrzymali się na chwilę, jednak użytkownik jednośladu odjechał. Kierowca samochodu ruszył za nim w pościg wjeżdżając do pobliskiego parku. Jechał za rowerzystą tak długo, aż doszło do wypadku z jego udziałem. Poszkodowany trafił do szpitala, a 37 - kierowca został zatrzymany przez policjantów. Dziś na podstawie materiałów zgromadzonych przez policję i prokuraturę, usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Skierowano też wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie. Grozić mu może teraz kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.



foto: pixabay


Do tego zdarzenia doszło w sobotę w godzinach porannych, na jednej z ulic wrocławskiej dzielnicy Krzyki. Z ustaleń policjantów, którzy wyjaśniali jego okoliczności wynika, że w obrębie przejścia dla pieszych doszło do kolizji rowerzysty z autem osobowym. Kierowca tego samochodu pojechał później za mężczyzną jadącym jednośladem i w pewnej chwili obaj zatrzymali się. Wymienili kilka zdań i rowerzysta odjechał oddalając się w kierunku pobliskiego parku.

Kierowca samochodu wjechał za nim na alejki parkowe i tam właśnie doszło do poważnego wypadku z jego udziałem. Mężczyźnie, który przemieszczał się rowerem, pomocy przedmedycznej udzieliły osoby postronne, a później z obrażeniami ciała został przewieziony do jednego z miejscowych szpitali.

37-letni kierowca, po wstępnych ustaleniach, został zatrzymany przez funkcjonariuszy i trafił do policyjnego aresztu.

Sprawa została objęta śledztwem prokuratorskim i dziś na bazie zgromadzonych przez policjantów oraz prokuratora materiałów, mężczyzna usłyszał zarzuty za usiłowanie zabójstwa.

Prokuratura Rejonowa Wrocław Krzyki-Zachód skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące zatrzymanego wczoraj kierowcy.

Grozić mu może teraz kara dożywotniego pozbawienia wolności.