Wyjechał do pracy w Niemczech w poszukiwaniu lepszego życia. Do kraju wróci w trumnie
Polak znaleziony martwy w mieszkaniu w pobliżu Hanoweru.
foto: nordbuzz
28. stycznia policja z Lehrte koło Hanoweru otrzymała zgłoszenie, że w jednym z mieszkań wynajmowanych przez agencję pracy tymczasowej ujawniono zwłoki mężczyzny. Okazało się, że jest to 34-letni Polak.
Śledczy ustalili, że śmierć mężczyzny miała gwałtowny przebieg. Najprawdopodobniej między grupą Polaków doszło do kłótni w czasie, gdy spożywali oni alkohol.
Policję powiadomił kolega 34-latka, który znalazł jego ciało. On także był ranny. Wyjaśnił on, że Polak pokłócił się z innymi pracownikami mieszkającymi w tym wielorodzinnym budynku.
W sprawie aresztowanych zostało dwóch Polaków, 21-latek i 22-latek. Na chwilę obecną policja nie ma pewności, czy są oni odpowiedzialni za śmierć mężczyzny. Trwa śledztwo.
Renata Zalewska-Ociepa
źródło: nordbuzz