Silny wstrząs w kopalni Rydułtowy. Zginął górnik, ośmiu jest rannych


W Kopalni Węgla Kamiennego "Rydułtowy" na Górnym Śląsku doszło do silnego wstrząsu. Jeden z górników zginął, jego ciało jest zakleszczone między sekcjami obudowy przy ścianie wydobywczej. Ośmiu jest rannych.


foto ilustracyjne: pixabay


Do wstrząsu doszło przed północą, na głębokości tysiąca dwustu metrów. Siła tąpnięcia była na tyle duża, że wstrząs był odczuwalny w okolicznych miejscowościach. Siłę nocnego wstrząsu ocenia się na około 3,25 stopnia w skali Richtera.

W wyniku wstrząsu Jeden z górników zmarł, ośmiu pozostałych doznało lekkich, niezagrażających życiu obrażeń – poinformował dyspozytor WUG. Większość rannych wyszła z wyrobiska o własnych siłach, jeden został wyniesiony na noszach.

"44-letni pracownik został zakleszczony między sekcjami obudowy; nie daje oznak życia. Zastęp ratowniczy robi obecnie wszystko, aby wydostać jego ciało i przetransportować na powierzchnię" - poinformował PAP rzecznik Polskiej Grupy Górniczej, do której należy kopalnia, Tomasz Głogowski.

Zmarły górnik to piąta w tym roku śmiertelna ofiara w polskim górnictwie i trzecia w kopalniach węgla kamiennego. Poprzednie tegoroczne wypadki także miały miejsce w kopalniach PGG - 5 stycznia w kopalni Piast-Ziemowit i 11 stycznia w kopalni Rydułtowy - tej samej, gdzie w nocy doszło do wstrząsu.

źródło: Onet/ Rmf24/ FaktyInteria/ 
gazeta.pl/ fakt24