USA: Zrzucił 8. latka ze zjeżdżalni. Chłopiec doznał wielu obrażeń
18. letni Roman Adams podniósł chłopca stojącego na podeście zjeżdżalni w parku wodnym i zrzucił go z wysokości ponad 9. metrów.
zdjęcie ilustracyjne: pixabay
Zdarzenie miało miejsce w parku wodnym Apple Valley w stanie Minnesota. Policjant Nick Francis powiedział, że między napastnikiem a poszkodowanym nie doszło do żadnej kłótni. Obaj nie zamienili ze sobą nawet jednego słowa. Roman Adams podszedł do chłopca i zrzucił go z wysokości.
Chłopiec doznał wielu złamań. Konieczne było przeprowadzenie operacji. Lekarze jego stan określają jako stabilny.
Z informacji, które podały lokalne media, wynika, że osiemnastolatka zdenerwowała tworząca się na podeście kolejka. Z tego powodu zepchnął ośmiolatka z góry.
Ustalono, że sprawca cierpi na zaburzenia poznawcze, a w parku wodnym był z opiekunem. Nie wiadomo natomiast, gdzie w chwili zdarzenia był jego opiekun.
Roman Adams został zatrzymany.
Renata Zalewska-Ociepa
Źródło: RMF24