Jurek Owsiak: Robimy swoje!

Kolejny dzień festiwalu Pol’and’Rock upłynął pod znakiem świetnej zabawy, ale też konsekwencji decyzji Komendanta Państwowej Straży Pożarnej, który odmówił użycia strażackich wozów do schładzania publiczności, co przy panujących w ostatnich dniach upałach mocno utrudnia dbanie o uczestników wydarzenia. Na fali wczorajszego oświadczenia Jurka Owsiaka, swoje wsparcie zadeklarowała między innymi Ochotnicza Straż Pożarna z Żar, która, podobnie jak wczoraj ekipa niemieckich strażaków, dbała o samopoczucie uczestników koncertów Dużej Sceny.


zdjęcie: Facebook/ 
Jurek Owsiak

Temat ten poruszany był m.in. na dzisiejszej konferencji prasowej, w czasie której Jurek Owsiak wspomniał , że problemy we współpracy z zarządem straży pożarnej nie są nowością. – Ta współpraca popsuła się 3 lata temu, gdy komendant nie wpuścił na festiwal polskich i niemieckich ochotników. To była tradycja! – mówił Dyrygent WOŚP.


Jurek Owsiak podziękował strażakom obecnym na festiwalu za ich profesjonalizm, przypomniał również, że Fundacja wielokrotnie inwestowała w sprzęt wykorzystywany przez PSP i OSP. Do tej pory WOŚP kupiła dla nich sprzęt o wartości 5.025.096,19 zł, a w tym roku kupowane jest wyposażenie za 206.755, 80 zł.


Choć Pol’and’Rock jest imprezą podwyższonego ryzyka, statystyki medyczne i policyjne świadczą o tym, że przygotowany przez organizatora system sprawdza się. Od poniedziałku do dziś (do godz. 5:00) policja odnotowała 460 wykroczeń i 117 przestępstw, w tym 99 przestępstwa narkotykowe. 

Służby medyczne (od początku zabezpieczenia medycznego do dziś) interweniowały 824 razy, z czego 361 przypadków dotyczyło urazów lekkich, 69 - urazów średnich, 2 - urazów ciężkich.