Tragedia w Warszawskiej szkole: 16-latek znaleziony martwy po wyjściu do toalety

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie tragicznej śmierci ucznia Zespołu Szkół nr 26 w Warszawie. Jak donosi Wirtualna Polska, 16-latek wyszedł z klasy w czasie lekcji, udając się do toalety, jednak nie powrócił. Śledczy podejrzewają, że mogło dojść do samobójstwa.

Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło we wtorek w Zespole Szkół nr 26 w Warszawie. Według wstępnych ustaleń, pewien uczeń poprosił nauczyciela o zgodę na skorzystanie z toalety w trakcie lekcji. Niestety, nie powrócił już do klasy, a jego ciało zostało później odnalezione.

Na miejsce tragedii przybyli funkcjonariusze policji oraz prokurator. Przeprowadzono oględziny zwłok. Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie wypowiedział się na ten temat podczas rozmowy z Wirtualną Polską.

• Dzisiaj prokurator podejmie decyzję w sprawie wszczęcia śledztwa zgodnie z artykułem 151 Kodeksu Karnego, który dotyczy namawiania lub udzielania pomocy w targnięciu się na własne życie. Prokuratura zdecyduje również o przeprowadzeniu sekcji zwłok zmarłego - przekazał Banna. Dodał, że na obecnym etapie śledztwa nie może udzielić bardziej szczegółowych informacji.