Tajemnicza śmierć kobiety w kontenerze na odpady w Częstochowie

 W połowie maja w Częstochowie doszło do tragicznego zdarzenia, w wyniku którego zmarła 49-letnia kobieta. Dotychczas nieznana tożsamość ofiary została ustalona dzięki badaniom identyfikacyjnym DNA. Jak ustalono, była nią Monika G., mieszkanka miejscowości Turek w województwie wielkopolskim. Policja nie otrzymała zgłoszenia zaginięcia kobiety, a jej bliscy nie byli świadomi jej nieobecności.

foto: PixaBay
 

Według informacji podanych przez rzecznika Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, Tomasza Ozimka, śledczy obecnie skupiają się na rekonstrukcji ostatnich dni i godzin życia Moniki G. Celem dochodzenia jest ustalenie miejsc, w których przebywała oraz osób, z którymi miała kontakt.

 

W toku śledztwa rozważana jest możliwość, że kobieta została zaatakowana i wrzucona do kontenera, a następnie zabrana przez śmieciarkę. Prokuratura nie wyklucza także, że śmierć mogła być spowodowana przez urządzenie do prasowania śmieci znajdujące się w śmieciarce lub w sortowni odpadów. Istnieją również wątpliwości dotyczące obrażeń głowy Moniki G., jednak biegli nie byli w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy powstały w wyniku pobicia, czy też były efektem działania maszyn w procesie sortowania odpadów.

 

Całe zdarzenie wstrząsnęło miejscową społecznością. Prokuratura kontynuuje śledztwo w celu ustalenia wszystkich okoliczności, które doprowadziły do tragicznej śmierci Moniki G. i odpowiedzialności za to zdarzenie.

Komentarze