Tragiczny finał akcji poszukiwawczej

Wczoraj sosnowieccy policjanci, wspierani przez mundurowych z OPP w Katowicach, strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Sosnowcu, Państwowej Straży Pożarnej w Bytomiu, Ochotniczej Straży Pożarnej Sosnowiec Cieśle, Ochotniczej Straży Pożarnej Sosnowiec Porąbka, zespół Pogotowia Ratunkowego oraz funkcjonariuszy WOT, przeprowadzili poszukiwania zaginionej 68-letniej mieszkanki Sosnowca. Niestety ich finał okazał się tragiczny. W rzece przy ulicy Plażowej, odnaleziono ciało kobiety.



Zgłoszenie zaginięcia 68-latki wpłynęło do Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu 6 lipca. Z jego treści wynikało, że w dniu 3 lipca kobieta oddaliła się z miejsca położonego na terenach zielonych w okolicy Trójkąta Trzech Cesarzy, gdzie przebywała ze znajomymi. Od tej pory nikt z bliskich czy znajomych jej nie widział. Policjanci rozpoczęli poszukiwania, w toku których ustalili, że ślad za zaginioną urywa się na terenie nieużytków biegnących wzdłuż rzeki Biała Przemsza.  

Niespełna dobę po przyjęciu zgłoszenia o zaginięciu, po ustaleniu gdzie kobietę widziano po raz ostatni, zdecydowano o natychmiastowym podjęciu działań poszukiwawczych zakrojonych na szeroką skalę. Istniało bowiem niebezpieczeństwo, że kobieta może znajdować się gdzieś na tym bardzo trudno dostępnym z uwagi na bujną roślinność terenie i może wymagać pomocy. W akcji, oprócz mundurowych z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach, policjantów wsparli strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Sosnowcu, Państwowej Straży Pożarnej w Bytomiu, Ochotniczej Straży Pożarnej Sosnowiec Cieśle, Ochotniczej Straży Pożarnej Sosnowiec Porąbka, zespół Pogotowia Ratunkowego oraz funkcjonariusze Wojsk Obrony Terytorialnej.  

Wykorzystano w niej specjalistyczny sprzęt oraz psy tropiące. Niestety jej finał okazał się tragiczny. Wieczorem, w korycie rzeki, strażacy odnaleźli ciało kobiety. Jego wydobycie, z uwagi na bardzo silny nurt w tym miejscu, wymagało starannego przygotowania. Przed północą nurkowie i strażacy wydobyli ciało, a na miejscu do późnych godzin nocnych, pracowali policyjni śledczy, prokurator i biegły lekarz sądowy. Dalsze postępowanie wyjaśni wszystkie okoliczności tej sprawy.

Komentarze