Tragedia w Niemczech. 30-latek zabił żonę Polkę i 6-letniego syna

W niemieckim mieście Cloppenburg w sobotę doszło do brutalnego morderstwa. 30-letni Viktor T. zabił swoją 27-letnią żonę Annę - z pochodzenia Polkę - i jej 6-letniego syna. 

foto: Facebook

W sobotę około godz. 16:30 Viktor T. wezwał policję do swojego mieszkania. - Na miejscu funkcjonariusze znaleźli martwą kobietę i martwego chłopca - powiedział rzecznik policji. Sprawca zabójstw, który został aresztowany, mężczyzna nie stawiał oporu.

Sąsiadka rodziny powiedziała dziennikowi "Bild": "Nie możemy sobie tego wytłumaczyć, w piątek widzieliśmy ich razem na ulicy".

"Viktor pochodzi z Rosji, pracował jako kurier w GLS, ona urodziła się w Polsce. Kiedy była w zaawansowanej ciąży, mężczyzna oświadczył się jej. Powiedziała tak" - pisze "Bild".

Znajomy rodziny zeznał, że mężczyzna był nieustannie zazdrosny o swoją żonę Annę – nawet wtedy, gdy publikowała nowe zdjęcia w mediach społecznościowych. Mówi też o kłopotach zatrzymanego. 

– Viktor miał problemy psychiczne od dłuższego czasu pił, często była tam policja. Czuł się prześladowany i zagrożony. Przyjmował leki przeciwdepresyjne. 

źródło: Rmf24/ PolsatNews/ TvpInfo

Komentarze