Amatorski Klub Bokserski Polonia Prabuty odpowiada na bestialstwo wobec zwierząt

14. stycznia w sieci pojawiło się drastyczne nagranie, na którym uwieczniono mężczyznę katującego kota. Bardzo szybko ustalono personalia zwyrodnialca. Mateusz B. z Prabut ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, ale w końcu sam zgłosił się na policję. Kilka dni temu na bestialstwo wobec zwierząt odpowiedział Amatorski Klub Bokserski Polonia Prabuty. Swój sprzeciw wobec przemocy wyrazili na portalu społecznościowym.


foto: Amatorski Klub Bokserski Polonia Prabuty

23. stycznia na portalu społecznościowym  Amatorskiego Klubu Bokserskiego Polonia Prabuty pojawił się wpis sprzeciwiający się przemocy wobec zwierząt. Dołączono do niego zdjęcie kilku mężczyzn trenujących w klubie. Trzymają oni transparent z napisem: „Lubisz krzywdzić słabszych? Przyjdź skrzywdzić nas!!!”. Post spotkał się ze sporym zainteresowaniem Internautów.


„Amatorski Klub Bokserski Polonia Prabuty to kilkunastu chłopaków trenujących ten piękny i uczący pokory sport. Starsi z nas dobrze już poznali życie, młodszych staramy się czegoś nauczyć.
Tydzień temu, za sprawą zwyrodnialca katującego bezbronne zwierzę, o Prabutach usłyszała cała Polska. Ten transparent wykonany podczas treningu, jest naszą na to odpowiedzą.
Tego zdjęcia nie zrobiliśmy po to, aby się lansować czy zdobywać poklask. Nie jest to nam potrzebne.

Zrobiliśmy to zdjęcie, żeby pokazać, że Prabuty to nie tylko patologia. Że zdziczenie oraz nieludzka podłość są tutaj tylko marginesem i że są tutaj ludzie, którzy nie pozwolą, aby ten margines zajmował zbyt wiele miejsca” - napisali członkowie klubu. 

Krzywdzenie słabszych jest oznaką tchórzostwa. Kary za tego typu czyny powinny być bardzo surowe i nieuchronne. 

Renata Zalewska-Ociepa
źródło: Głos Wojewódzki/Facebook- Amatorski Klub Bokserski Polonia Prabuty