11-latek wdychał opary dezodorantu. Dziecko nie żyje
11-latek i jego koleżanka wdychali opary dezodorantu. Chłopiec trafił do szpitala w Jeleniej Górze, tam zmarł.
Zdarzenie miało miejsce w centrum Jeleniej Góry na podwórku jednego z bloków. Pogotowie ratunkowe w sobotę wieczorem dostało zgłoszenie o nieprzytomnym dziecku.
Chłopiec został przewieziony do szpitala, gdzie po kilku godzinach zmarł.
Wstępną przyczyną śmierci było zatrucie przez wdychane opary dezodorantu. Jak się dowiedział reporter RMF FM, życiu jego koleżanki nic nie grozi.
Chłopiec został przewieziony do szpitala, gdzie po kilku godzinach zmarł.
Wstępną przyczyną śmierci było zatrucie przez wdychane opary dezodorantu. Jak się dowiedział reporter RMF FM, życiu jego koleżanki nic nie grozi.
źródło: aktualnosci24/ SzareInfo/ Rmf24/ FaktyInteria