Groźny pożar w Bytomiu. Trzy osoby, w tym dziecko, trafiły do szpitala
Do groźnego pożaru doszło rano w Bytomiu przy ulicy Suchogórskiej w domu wielorodzinnym. Straż pożarna ewakuowała osiem osób z bloku. Trzy z nich, w tym dziecko, przewieziono do szpitala na badania. Powodem pożaru mogła być wersalka.
foto: osp
Pożar w Bytomiu wybuchł w sobotę, 12 października po godzinie 6 rano. Strażacy dostali zgłoszenie, że ogień pojawił się w budynku wielorodzinnym przy ulicy Suchogórskiej 45. Na miejsce wysłano 7 zastępów straży pożarnej.
- Jedna osoba wyszła z budynku przed naszym przybyciem, kolejnych osiem osób, w tym jedno dziecko, ewakuowaliśmy - powiedział mł. ogniomistrz Wojciech Krawczyk.
Ogień został ugaszony. Służby wyjaśniają przyczynę pożaru. Z nieoficjalnych informacji se.pl wynika, że zapaliła się wersalka.
- Jedna osoba wyszła z budynku przed naszym przybyciem, kolejnych osiem osób, w tym jedno dziecko, ewakuowaliśmy - powiedział mł. ogniomistrz Wojciech Krawczyk.
Ogień został ugaszony. Służby wyjaśniają przyczynę pożaru. Z nieoficjalnych informacji se.pl wynika, że zapaliła się wersalka.
źródło: DziennikZachodni/ Rmf24/ PolsatNews/ wp.pl