Awaryjne lądowanie samolotu we Lwowie. Pięć osób zginęło
Katastrofa samolotu na Ukrainie. Pięć osoby nie żyje, a jedna jest uznana za zaginioną awaryjnego lądowania samolotu transportowego An-12 w okolicach lotniska we Lwowie - poinformowała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy.
foto: Igor Zinkevych
Na pokładzie samolotu znajdowało się osiem osób, w tym siedmiu członków załogi oraz jedna osoba, która konwojowała ładunek. W wyniku upadku samolotu pięć osób zginęło, trzy odniosły obrażenia.
Mer Lwowa Andrij Sadowy poinformował, że ofiary katastrofy zostały „zmiażdżone” przez ładunek, znajdujący się na pokładzie. - Kabina jest rozbita, wszystko tam jest porozrzucane. Ładunek znajdujący się w samolocie zmiażdżył ludzi, którzy tam byli - powiedział mer.
Wiceminister infrastruktury Jurij Ławreniuk oświadczył, że przyczyną katastrofy mógł być brak paliwa albo błąd pilotów. W momencie katastrofy w okolicach lotniska była gęsta mgła.
Wyprodukowany 51 lat temu An-12, należący do linii Ukraina Aeroalians, leciał z Hiszpanii do Turcji. We Lwowie samolot miał wylądować na tankowanie. Do zdarzenia doszło przed godz. 7 czasu lokalnego (godz. 6 w Polsce). Maszynę znaleziono w odległości 1,5 km od pasa startowego lotniska we Lwowie.
Mer Lwowa Andrij Sadowy poinformował, że ofiary katastrofy zostały „zmiażdżone” przez ładunek, znajdujący się na pokładzie. - Kabina jest rozbita, wszystko tam jest porozrzucane. Ładunek znajdujący się w samolocie zmiażdżył ludzi, którzy tam byli - powiedział mer.
Wiceminister infrastruktury Jurij Ławreniuk oświadczył, że przyczyną katastrofy mógł być brak paliwa albo błąd pilotów. W momencie katastrofy w okolicach lotniska była gęsta mgła.
Wyprodukowany 51 lat temu An-12, należący do linii Ukraina Aeroalians, leciał z Hiszpanii do Turcji. We Lwowie samolot miał wylądować na tankowanie. Do zdarzenia doszło przed godz. 7 czasu lokalnego (godz. 6 w Polsce). Maszynę znaleziono w odległości 1,5 km od pasa startowego lotniska we Lwowie.
źródło: RadioZet/ Onet/ Fakt24/ wp.pl/ Rmf24/ rp.pl