Tragedia na Jeziorze Chomiąskim, utonęły dwie osoby



Policjanci i strażacy po kilkunastogodzinnej akcji zakończyli poszukiwania dwóch zaginionych na jeziorze w Chomiąży Szlacheckiej osób. Dzisiaj wyłowiono drugie z ciał. Wyciągnięto z wody również rower wodny, którym, jak się okazało, chcieli przepłynąć na drugi brzeg. W tej sprawie prowadzone jest śledztwo, pod nadzorem prokuratury.


Dzisiaj (23.0719) żnińscy policjanci i strażacy po kilkunastu godzinach akcji zakończyli poszukiwania 2 mężczyzn, którzy jak wynika z ustaleń śledczych, w niedzielę (21.07.19) około. 23.00 samowolnie zabrali z brzegu rower wodny, którym wypłynęli na jezioro. 


Z nieustalonej jeszcze przyczyny w W pewnym momencie wywrócili. Znajdujące się na rowerze cztery osoby wpadły do wody. Dwoje mieszkańców Bydgoszczy (22-latka i 19-latek) dopłynęli do brzegu o własnych siłach, natomiast pozostałe dwie utonęły.

Zaraz po zgłoszeniu o zdarzeniu na pomoc wyruszyli strażacy i policjanci, dołączyli do nich również płetwonurkowie. W poszukiwaniach wykorzystano także specjalistyczny sprzęt. Wczoraj znaleziono ciało jednego z mężczyzn, dzisiaj drugiego. Wyłowiono także rower, którym pływali.

W trakcie czynności w domku na terenie ośrodka wypoczynkowego w miejscowości Chomiąża Szlachecka, w którym przebywały te cztery osoby policjanci ujawnili śladowe ilości marihuany. Natomiast w miejscu zamieszkania 22-latki zabezpieczyli 44 tabletki metaamfetaminy.

Okoliczności tej tragedii wyjaśniają żnińscy kryminalni, pod nadzorem prokuratury. Policjanci wyjaśniają również kwestię posiadania środków odurzających. Po przeprowadzeniu czynności i ustaleniu do kogo należą narkotyki osoba ta usłyszy zarzuty z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Krzysztof Jaźwiński

Publikacja: Kamila Ogonowska