Pociął żonie twarz i szyję, żeby kobieta nie mogła związać się z kimś innym. Dramat w Strzelcach Opolskich


Do zdarzenia doszło 22. czerwca, w Strzelcach Opolskich. Dyżurny strzeleckiej komendy został telefonicznie powiadomiony o tym, że kobieta została zaatakowana przez męża. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci. Obecni już ratownicy pogotowia udzielali pokrzywdzonej pomocy. Kobieta z obrażeniami trafiła do szpitala. 


foto ilustracyjne: lop

Funkcjonariusze ustalili, że pokrzywdzona przebywała w domu, gdy wszedł jej mąż i zaatakował ją rozbitą butelką. Pociął jej twarz i szyję, a następnie uciekł. Para była w trakcie rozwodu i od pół roku nie mieszkali razem. Policjanci przesłuchali świadków i zabezpieczyli ślady. W tym samym czasie śledczy rozpoczęli poszukiwania sprawcy, którego zatrzymali po kilku godzinach. 


Poszkodowana kobieta z powodu blizn nie może wrócić do pracy. Pani Kasia pracowała jako animatorka. Obecny wygląd uniemożliwił jej pracę, a co się z tym wiąże, kobieta została bez środków do życia. Jeszcze przed atakiem jej mąż, Daniel N. (42 l.), zgłosił urzędnikom, że będzie pracował za granicą w związku z czym, rodzina nie będzie musiała korzystać ze świadczeń z Ośrodka Pomocy Społecznej. Te zostały wstrzymane. 


Mama pani Katarzyny powiedziała, że 42-latek chciał odciąć żonę od wszelkich środków, żeby ta wycofała rozwód. - Za te wszystkie krzywdy, który wyrządził córce, powinien być surowo ukarany. On okaleczył ją nie tylko fizycznie, ale też psychicznie i zafundował traumę dzieciom – powiedziała pani Marzena. 


12. lipca o godzinie 17.00 w parku w Strzelcach Opolskich odbędzie się charytatywny festyn. W ten sposób bliscy oraz znajomi pani Katarzyny chcą zebrać środki, które umożliwią kobiecie przetrwanie tego trudnego dla niej czasu.


Na podstawie zebranego przez funkcjonariuszy materiału dowodowego – na wniosek policjantów i prokuratora – sąd tymczasowo aresztował Daniela N. na 3 miesiące. Rany, które zadał swojej żonie były bardzo głębokie. W związku z tym, prokurator postawił mu zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi mu za to kara od 8. lat więzienia do dożywocia. 

Renata Zalewska-Ociepa
źródło: KPP Strzelce Opolskie/strzelceopolskie.naszemiasto