Pożar bloku w Gdańsku. Wśród poszkodowanych są dzieci. Policja szuka sprawcy podpalenia


W wyniku pożaru w bloku przy ulicy Bulońskiej w Gdańsku do szpitala trafiło 11 osób, w tym 3. dzieci. Jak ustaliła policja, doszło do podpalenia. Sprawca wrzucił do windy wycieraczki i opony rowerowe, następnie wszystko podpalił i uruchomił dźwig. Szuka go policja.


foto ilustracyjne: policja

Pożar wybuchł w czwartek o godzinie 2.15. Policjanci ustalili na miejscu, że podpalona została winda. Nieznany sprawca wrzucił do niej wycieraczki i opony rowerowe, a następnie podpalił je i uruchomił dźwig. 


Policja prowadzi czynności procesowe w kierunku przestępstwa polegającego na sprowadzeniu zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu o znacznej wartości. Administrator budynku straty oszacował na 450 tysięcy złotych. 


Z bloku ewakuowano ponad 50 osób, a 11, w tym 3. dzieci, przewieziono do szpitala, gdyż wystąpiły u nich objawy zatrucia dymem. Do akcji gaszenia pożaru skierowano 7 jednostek straży pożarnej. 

Policja sprawdza zapisy monitoringu, apeluje również o pomoc w odnalezieniu sprawcy tego podpalenia. 

Renata Zalewska-Ociepa
źródło: Fakt