Tragiczne odkrycie. Policja odnalazła zwłoki 5-latka zawinięte w folię



Zwłoki 5-letniego chłopca odnaleźli policjanci z Crystal Lake w Illinois. Ciało owinięte w foliowy worek było zakopane głęboko pod ziemią. Tydzień przed makabrycznym odkryciem rodzice zgłosili zaginięcie synka. Teraz postawiono im zarzut zabójstwa.

foto: FOX6Now.com

„Synu wróć do domu. Bardzo Cię kochamy.” 

Freud Junior zniknął z domu w połowie miesiąca, jego poszukiwania zaczęły się w czwartek 18-go kwietnia. Zaginięcie zgłosił ojciec dziecka. Na numer alarmowy zadzwonił Andrew Freud Senior twierdząc, że gdy rano wstał, jego syna nie było w łóżeczku. Ponformował, że razem z partnerką próbowali odnaleźć dziecko, jednak poszukiwania się nie powiodły. Policja natychmiast rozpoczęła akcję poszukiwania chłopca. Zrozpaczeni rodzice wystąpili w telewizji, a jego ojciec błagał w wywiadzie: – „Synu wróć do domu. Bardzo Cię kochamy.” 


Gdy psy złapały trop pod domem 5-latka, policjanci zaczęli podejrzewać morderstwo, ponieważ to oznaczało, że dziecko nie mogło się nigdzie udać o własnych siłach.
W wyniku poszukiwań policja odnalazła zwłoki chłopca około 16 kilometrów od domu. Było owinięte w foliowy worek i zakopane głęboko pod ziemią. 

Wszędzie były zabrudzenia od moczu i psich odchodów

Funkcjonariusze od początku podejrzewali rodziców dziecka o nieszczerość, ponieważ od lat rodziną zainteresowana była opieka społeczna. Warunki w domu 5-latka były straszne. Wszędzie były zabrudzenia od moczu i psich odchodów. Dodatkowo od tygodnia rodzina funkcjonowała bez prądu. 


Joann Cunningham i Andrew Freud Senior zostali oskarżeni o zabójstwo pierwszego stopnia. Odpowiedzą także za przemoc domową. Na razie obrońca matki dziecka przekonuje, że jest ona załamana i nie ma nic wspólnego ze śmiercią syna. Drugie dziecko pary, 4-letni chłopczyk znalazł się już w rodzinie zastępczej.