„Myślałem tylko o tym, żeby ją zabić”. Przerażająca zbrodnia i … zero skruchy

Aaron Campbell to 16-latek, który w więzieniu spędzi co najmniej 27 lat. Chłopak porwał, zgwałcił i zamordował 6-letnią Aleshę MacPhail. W czasie procesu nie okazał skruchy, a sytuacja wręcz go bawiła, gdyż z trudem powstrzymywał się o śmiechu. Powiedział, że myślał tylko o tym, żeby zabić dziewczynkę.



Rothesay na wyspie Bute, to właśnie w tej szkockiej miejscowości wydarzyła się tragedia. 2. lipca 2018 roku Aaron Campbell porwał 6-latkę z jej łóżka w domu ojca. Reszta rodziny w tym czasie spała. 


Podczas procesu Aaron powiedział, że malutka była senna, gdy zabierał ją z domu. Obudziła się na zewnątrz i zapytała go, kim jest. Odpowiedział, że przyjacielem jej ojca i że zabiera ją do domu. 

Dziewczynkę odnaleziono, na terenie opuszczonego hotelu, kilka godzin po zniknięciu. Nie żyła, a na jej ciele było wiele ran. Patolog powiedział podczas badania, że nigdy nie widział czegoś podobnego. 6-latce zadano 117 ciosów nożem. Sprawca wyznał, że w trakcie dokonywania tego przerażającego czynu, myślał wyłącznie o tym, żeby zabić.


Na kanale YouTube internauci znaleźli kanał mordercy. 16-latek zafascynowany był horrorem „The Slender Man”, w którym dzieci składały w ofierze, dla tajemniczej postaci z lasu, również dzieci. Na filmikach publikowanych w sieci Aaron nazywał siebie potworem.

W trakcie ogłoszenia wyroku sędzie powiedział, że zbrodnia była niezwykle brutalna, a morderca nie okazał cienia skruchy. Chłopak z trudem powstrzymywał się od śmiechu. 
Na sali rozpraw była matka Aleshy. Kobieta nazwał 16-latka „obrzydliwym małym szczurem”.

Aaron Campbell spędzi w wiezieniu co najmniej 27 lat.

Renata Zalewska-Ociepa
źródło: Fakt