Brazylia: Zawaliła się tama. Setki osób zaginionych
Do katastrofy doszło wczoraj po południu w mieście Brumadinho, wskutek zawalenia się tamy w południowo-wschodniej Brazylii zginęło co najmniej dziewięć osób. Około 300 uważa się za zaginione.
foto: @ajplus
Do wypadku doszło w brazylijskim stanie Minas Gerais niedaleko miejscowości Brumadinho. Zawalanie się tamy w kopalni rudy żelaza, uwolniło ogromną lawinę błota i brudu, która zalała okolicę.
Według świadków tama została doszczętnie zniszczona. Na filmach zamieszczanych w internecie przez świadków wydarzenia widać ogromną lawę błota, która zalewa domy, niszczy drogi i dewastuje środowisko naturalne.
Żadna z dziewięciu ofiar nie została zidentyfikowana. Fabio Schvartsman, prezes Vale, powiedział, że wyraża "wielki żal": - Proszę o wybaczenie ze strony wszystkich tych, którzy ucierpieli, i całego społeczeństwa brazylijskiego - powiedział. Dodając, że firma zrobi wszystko, co możliwe, aby pomóc ofiarom.
W 2015 roku, także w stanie Minas Gerais, doszło do pęknięcia dwóch tam, co doprowadziło do katastrofy ekologicznej. Woda, która wówczas przelała się przez zapory na rzece Rio Doce w gminie Mariana, zniszczyła kopalnie rudy żelaza i niosąc zanieczyszczone surowce rozlała się w promieniu 500 km. Zginęło wtedy 19 osób, a pół tysiąca straciło dach nad głową.
Według świadków tama została doszczętnie zniszczona. Na filmach zamieszczanych w internecie przez świadków wydarzenia widać ogromną lawę błota, która zalewa domy, niszczy drogi i dewastuje środowisko naturalne.
Żadna z dziewięciu ofiar nie została zidentyfikowana. Fabio Schvartsman, prezes Vale, powiedział, że wyraża "wielki żal": - Proszę o wybaczenie ze strony wszystkich tych, którzy ucierpieli, i całego społeczeństwa brazylijskiego - powiedział. Dodając, że firma zrobi wszystko, co możliwe, aby pomóc ofiarom.
W 2015 roku, także w stanie Minas Gerais, doszło do pęknięcia dwóch tam, co doprowadziło do katastrofy ekologicznej. Woda, która wówczas przelała się przez zapory na rzece Rio Doce w gminie Mariana, zniszczyła kopalnie rudy żelaza i niosąc zanieczyszczone surowce rozlała się w promieniu 500 km. Zginęło wtedy 19 osób, a pół tysiąca straciło dach nad głową.
źródło: PolskieRadio/ PolsatNews /gazeta.pl/ wyborcza/ rmf24
