Tragedia przed Świętami. Stracili dom w jednej chwili
W jednej chwili traci się rodzinny dom. Taka tragedia spotkała rodzinę z Piotrkowa Trybunalskiego - tydzień temu uciekali z płonącego mieszkania. W pożarze stracili wszystko. To były najgorsze święta w ich życiu.
foto: MonikaM
Strażacy dostali wezwanie przed północą. Na miejsce zostały zadysponowane 4 zastępy straży. Jak relacjonuje st. kpt. Piotr Kaźmierczak, rzecznik prasowy PSP w Piotrkowie, paliło się mieszkanie na parterze budynku. Lokatorzy - dwoje dorosłych z 12-letnim dzieckiem - wydostali się sami na zewnątrz, ale w budynku, na pierwszym piętrze znajdowały się kolejne cztery osoby.
Rodzina zaczyna wszystko od początku. Na razie w lokalu tymczasowym znajdującym się obok spalonego mieszkania. TBS na prośbę pani Grażyny zgodził się na jego czasowe użyczenie, bo to lokal wyłączony z użytku. Ale rodzinnych Świat nie udało się tu przygotować - jednopokojowe mieszkanie z kuchnią trzeba uprzątnąć i pomalować.
foto: MonikaM
Wszystkie osoby, które mogą i chcą wspomóc ofiary pożaru przy ul. Towarowej, mogą sie zgłaszać do siedziby HARC przy ul. Zamurowej.
źródło: piotrkowtrybunalski.naszemiasto/ tvp.pl