Nieznani sprawcy ostrzelali mieszkanie działaczki Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami


Nieznany sprawca ostrzelał mieszkanie wolontariuszki Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Jak powiedział w sobotę Przemysław Kędzior z KW Policji w Opolu, wstępnie sprawę uznano za uszkodzenie mienia, jednak nie wyklucza zmiany kwalifikacji czynu.


zdjęcie: policja

Według wstępnych ustaleń policji, w czwartek wieczorem otrzymano zgłoszenie od wolontariuszki opolskiego TOZ. Z otrzymanych od niej informacji wynika, że w czasie, gdy była na balkonie swojego mieszkania ktoś oddał strzał w jej kierunku. 


Pocisk przebił podwójną szybę w oknie. Przybyli na miejsce funkcjonariusze znaleźli na miejscu śrucinę z wiatrówki. 

Sprawdzamy wszystkie ślady. Wstępnie sprawę zakwalifikowano jako uszkodzenie mienia, jednak nie wykluczamy zmiany kwalifikacji czynu - powiedział PAP Kędzior.

- Policjanci zabezpieczyli ślady, przeprowadzili oględziny i obecnie ustalają osoby, które mogą mieć związek z tą całą sprawą. Rozpatrujemy ją pod kątem zniszczenia mienia, jednak należy tutaj dodać, że ta kwalifikacja może ulec zmianie w świetle nowych dowodów - mówi st. sierż. Przemysław Kędzior z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

źródło: PolsatNews/ RadioOpole/ WiadomosciDziennik
loading...