Groził dzieciom wiatrówką

Bawiący się pod blokiem chłopcy najprawdopodobniej denerwowali mężczyznę, dlatego straszył ich wiatrówką, a w kierunku jednego z nich kilka dni temu oddał strzał. Badanie zatrzymanego wykazało, że miał w organizmie 1,5 promila alkoholu.

zdjęcie: policja

Kilka dni temu oficer dyżurny z komisariatu VI w Częstochowie otrzymał zgłoszenie interwencji w dzielnicy Wrzosowiak. Jak ustalili policjanci, jeden z mieszkańców bloku miał grozić wiatrówką bawiącym się w pobliżu chłopcom. Policjanci zrobili rozeznanie, czy nie ma innych osób mogących mieć związek z tym zdarzeniem.

 W toku prowadzonych czynności okazało się, że mężczyzna zachowywał się w ten sposób już od kilku dni, a w kierunku jednego z 11-latków miał nawet oddać strzał. 

Na szczęście chłopcu nic się nie stało. 68-latek został zatrzymany. Miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Mundurowi odnaleźli również wiatrówkę z której strzelał.

Po wytrzeźwieniu zatrzymany usłyszał w Prokuraturze Rejonowej Częstochowa-Południe zarzuty gróźb karalnych i narażenia 11-latka na utratę życia lub zdrowia. Prokurator zadecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środków zapobiegawczych w postaci dozoru i zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych.

(KWP w Katowicach / mw)