Pochowana żywcem! Dziewczynkę uratowała policja po spędzeniu ośmiu godzin pod ziemią

Brazylijscy policjanci uratowali noworodka, który spędził około ośmiu godzin pod ziemią. Prababcia uważała dziewczynkę za martwą i pochowaną na podwórku domu. Proces ratowania dziecka z grobu, nakręcono na wideo.

zdjęcie: olivre


Piątego czerwca dziewczyna może od razu świętować podwójne urodziny-w tym dniu urodziła się w Canarana (Mato Grosso) i uratowano ją z grobu.

Narodziny były nieoczekiwane dla jej 15-letniej matki, kobieta poczuła się źle, poszła do toalety, gdzie urodziła dziewczynkę.
Jak opowiada 15-letnia matka, dziecko wypadając uderzyło się i nie wydało żadnego dźwięku, co potwierdziła 33-letnia babcia noworodka i 57- letnia prababcia.

Kobiety uważając dziecko za martwe, owinęły noworodka w tkaninę i zakopały do ziemi.


O zdarzeniu policję powiadomił sąsiad kobiet, który chciał pozostać anonimowy.

Na miejscu szybko po zgłoszeniu pojawiła się policja, krótkie przesłuchanie kobiet wystarczyło, aby wskazały miejsce, w którym dokonano pochówku. Kobiety cały czas zapewniały strażników porządku, że dziecko było martwe.

Funkcjonariusze wykopali noworodka, który pod ziemią spędził 8 godzin.



Ku ich zaskoczeniu, dziewczynka była żywa, została pośpiesznie zabrana do szpitala, gdzie przybywa nadal. Lekarze zdiagnozowali jej złamanie podstawy czaszki, ale zauważyli, że jej życie nie jest zagrożone.

Babcia dziewczynki przyznała się do tego, że to ona odcięła pępowinę, w związku z tym grozi jej postępowanie karne.

Całe zdarzenie jest badane przez miejscową policję.

źródło: vesti