Orły 2018: Maciej Stuhr żartuje z „modlitwy za śmierć Franciszka”


Polskie Nagrody Filmowe 2018 wręczone. Jubileuszowa, dwudziesta już gala Orłów, odbyła się 26 marca. Ceremonię po raz kolejny poprowadził Maciej Stuhr i po raz kolejny jego żarty wywołały kontrowersje.
zdjęcie: facebook/MaciekStuhr/

Maciej Stuhr znany jest ze swoich poglądów politycznych. Niejednokrotnie otwarcie krytykował obecną władzę i deklarował swój punkt widzenia. Ceremonia wręczenia Orłów 2018, którą miał zaszczyt prowadzić, stała się dla niego okazją do poruszenia tematów o charakterze politycznym czy światopoglądowym.

Prowadzący żartował m.in. z „rozmodlenia” wśród aktorów, przypomniał wyprawę na K2, a nawet wyśmiał niedawne kazanie krakowskiego księdza, który modlił się o „szczęśliwą śmierć dla papieża Franciszka”.


„W ciągu ostatnich dwóch tygodni w kościołach ponoć zaroiło się od aktorów i reżyserów modlących się za swoich kolegów. Widziano ponoć Agatę Kuleszę modlącą się za Kingę Preis.

 Pierwszy raz od niepamiętnych czasów na roratach pojawiła się Małgorzata Szumowska w intencji Anny Kazejak, a Krystyna Janda dała nawet na mszę za Joannę Szczepkowską. Ja sam strzeliłem jedną zdrowaśkę za Dorocińskiego” — mówił prowadzący.


źródło: RadioZet