Premier Mateusz Morawiecki: stan wojenny miał zniszczyć „Solidarność” – największe dzieło Polaków po II wojnie światowej

 13 grudnia 1981 r. komunistyczne władze ogłosiły w Polsce stan wojenny. W więzieniach znalazła się znaczna część krajowych i regionalnych przywódców "Solidarności", doradców, członków komisji zakładowych dużych fabryk, działaczy opozycji demokratycznej oraz intelektualistów związanych z „Solidarnością". W 40. rocznicę tamtych wydarzeń premier Mateusz Morawiecki wziął udział w uroczystościach zorganizowanych w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. W tym szczególnym dniu składamy wyraz naszej solidarności i wdzięczności za okazaną odwagę oraz poświęcenie przez wszystkich represjonowanych w stanie wojennym.

foto: KPRM

Musimy pielęgnować prawdę o wydarzeniach sprzed 40. lat

Jak zaznaczył premier Mateusz Morawiecki, po 1980 r. przywódcy PRL mieli już jasność, że Polacy chcą wolności i „Solidarności”, a władza komunistyczna nie ma poparcia w narodzie. „Wprowadzenie stanu wojennego nie było tzw. „mniejszym złem”, ale zaplanowaną akcją, która miała zniszczyć „Solidarność” – największe dzieło Polaków po II wojnie światowej” – podkreślił szef rządu. „Solidarność” zasiała ziarna braterstwa, zaufania oraz nadziei na wolność, a stan wojenny miał te nadzieje unicestwić” – wyjaśnił.

Premier Mateusz Morawiecki zaznaczył, że obecnie naszym obowiązkiem jest pamięć i pielęgnowanie prawdy, a największym zwycięstwem nad stanem wojennym będzie walka o ideały “Solidarności”. 

„Kiedy zwyciężą ideały “Solidarności”, to w trwały sposób zwycięży Polska, a wielkim przegranym będzie gen. Jaruzelski i komuniści – ci, którzy zamazywali przeszłość i chcieli wymazać “Solidarność” – zaznaczył szef rządu.  

Stan wojenny

13 grudnia 1981 r., o godz. 6 rano, Polskie Radio nadało wystąpienie gen. W. Jaruzelskiego. Poinformował on o ukonstytuowaniu się Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego i wprowadzeniu, na mocy dekretu Rady Państwa, stanu wojennego na terenie całego kraju.

W pierwszych dniach internowano ok. 5 tys. osób, które przetrzymywano w 49 ośrodkach odosobnienia na terenie całego kraju. Łącznie liczba internowanych sięgnęła 10 tys. W więzieniach znalazła się znaczna część krajowych i regionalnych przywódców "Solidarności", doradców, członków komisji zakładowych dużych fabryk, działaczy opozycji demokratycznej oraz intelektualistów związanych z "Solidarnością". Stan wojenny pochłonął co najmniej 100 ofiar.


Komentarze