Na III piętrze wszedł przez balkon i okno, by ratować kobietę

Policjant z ostrołęckiego wydziału patrolowego, aby udzielić pomocy chorej kobiecie wszedł do mieszkania przez sąsiedni balkon i parapet. Dostał się do wnętrza przez uchylone okno. Cała sytuacja rozgrywała się na III piętrze, pomimo to funkcjonariusz nie zawahał się ani chwili by ruszyć z pomocą. Ostatecznie senorka została zabrana do szpitala, przez czekającą przed drzwiami załogę karetki pogotowia.
foto: policja

Wczoraj rano do ostrołęckich policjantów wpłynęło nietypowe zgłoszenie. Mieszkanka Ostrołęki poinformowała, że drzwi od mieszkania jej 80-letniej siostry, która ciężko choruje są zamknięte. Z tego powodu obawia się ona o jej bezpieczeństwo.

Na miejscu już po chwili był policyjny patrol. Sierż. Tomasz Krajza i sierż. Przemysław Mróz próbowali nawiązać kontakt z mieszkanką, jednak kobieta pomimo wielokrotnego pukania i wezwania do otwarcia nie reagowała. Widząc całą sytuację i mając świadomość, że podczas takich sytuacji czas odgrywa kluczową rolę policjanci szybko przystąpili do działania.

Jeden z policjantów zauważył, że okno w mieszkaniu kobiety jest uchylone i istnieje szansa, aby się dostać przez nie do wnętrza, jadnak byłoby to możliwe tylko z balkonu sąsiada. Mieszkanie znajdowało się na III piętrze, jednak pomimo znacznej wysokości policjant bez wahania wykorzystując sąsiedni balkon, parapet i okno wszedł do środka i otworzył drzwi.

Jak się okazało seniorka rzeczywiście potrzebowała pomocy. Dlatego została zabrana do szpitala przez czekającą przed drzwiami załogę karetki pogotowia.

To nie pierwsze działanie sierż. Tomasza Krajzy jeśli chodzi o ratowanie ludzkiego życia. Funkcjonariusz tylko w tym roku już dwukrotnie odnalazł zaginione osoby, których życie było zagrożone. Ostatnia tego typu sytuacja miała miejsce w minioną środę, kiedy to na terenie jednego z pustostanów odnalazł mężczyznę, który chciał się targnąć na swoje życie.

Tomasz Żerański

Komentarze