Dożywocie za zabójstwo matki. Kobieta była wiceszefową krakowskiej prokuratury

Zabił swoją matkę. Kobieta była zastępczynią prokuratora okręgowego w Krakowie. Przemysław J. został skazany, a sąd uznał, że była to zbrodnia ze szczególnym okrucieństwem.


foto: policja


Do zbrodni doszło na początku 2016 roku. Przemysław J. przyjechał pod dom matki po godz. 4 w nocy z piątku na sobotę. W mieszkaniu zaatakował ją we śnie tępym narzędziem (zadał dwa ciosy), a następnie nożem. Na ciele kobiety było 89 ran ciętych i kłutych. Gdy kobieta przestała oddychać, poszedł do samochodu, po drodze terroryzując przypadkowego świadka zdarzenia pistoletem gazowym, po czym odjechał.

Uciekając tym samochodem, uderzył w autobus komunikacji miejskiej, potem spowodował inną kolizję, w końcu zaczął uciekać pieszo.

Ścigający go policjanci wzywali mężczyznę do odrzucenia broni, ale 29-latek tego nie zrobił. Padły strzały ostrzegawcze, ale ostatecznie mężczyzna został obezwładniony przy pomocy paralizatora. Zatrzymany był pod wpływem alkoholu.

Proces syna prokurator Anny Jedynak toczył się za zamkniętymi drzwiami, bez udziału mediów. W trakcie rozpraw śledczy opisywali drastyczny przebieg sprawy oraz poruszali okoliczności z życia prywatnego prokurator i syna. Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem Przemysławowi J. usłyszał wyrok dożywocia. Nie pojawił się na procesie. 

Sąd też skierował Przemysława J. na terapię w związku z zaburzeniami osobowości.

źródło: PolsatNews/ rmf24/ fakt