Czy Wielka Brytania odda Polsce we wtorek polskie dziecko? Polski Rząd odważnie i zdecydowanie wystąpił o przekazanie do Polski 5-letniego synka Brygidy Adamskiej! Czy Wielka Brytania uszanuje prawo Unii Europejskiej i polsko-brytyjskie umowy?

Polskiego chłopca chce przejąć Kielecki Ośrodek Pomocy Rodzinie. Wszystkie profesjonalnie przygotowane dokumenty w tej sprawie polskie Ministerstwo Sprawiedliwości przesłało do Ministerstwa Sprawiedliwości w Londynie. Czy jutro o godz. 10 sąd w Chelmsford, który będzie miał je na swoim stole, je uszanuje? Czy Wielka Brytania potraktuje poważnie czy zlekceważy polskie, poważne stanowisko w sprawie odbioru polskiego dziecka?

zdjęcie: patriot24

O koszmarze Brygidy adamskiej piszemy od wielu miesięcy. 
We wtorek sąd w Chelmsford na wschód od Londynu ma zdecydować o tym czy polska matka kiedykolwiek jeszcze zobaczy swojego ukochanego synka.
Brygida Adamska przeżywa koszmar bo brytyjscy urzędnicy i sędziowie nie dali jej żadnej szansy na wyjście z problemów, które pojawiły się w jej życiu. Choć zasada brytyjskiego prawa jest taka, że pomoc i szansę należy dawać rodzicom jeśli tego szczerze pragną, zmieniają swój sposób postępowania i ściśle współpracują z urzędnikami socjalnymi.

Tymczasem jej zabrano dziecko i urzędowym pismem kazano się z nim pożegnać na całe życie! Chłopiec trafił do brytyjskiej rodziny adopcyjnej. Zmieniono mu imię i nazwisko a urzędnicy całość utajnili przed matką.

Gdyby dziecko trafiło do rodziny zatępczej, Brygida Adamska mogła by się z nim widywać. Ale brytyjscy urzędnicy błyskawicznie przeprowadzili adopcję, bez formalnego pozbawienia władzy rodzicielskiej matki dziecka. Właśnie po to, by odzwyczaić i ostatecznie zniszczyć tę więź.
Ale szansa na odwrócenie całej sytuacji będzie właśnie we wtorek 8 maja 2018 r.
Sytuacja zmieniła się diametralnie na korzyść Brygidy Adamskiej w ciągu ostatniego miesiąca. Nasi dziennikarze pomogli jej odnaleźć w Polsce wspaniałych urzędników, którzy znaleźli dla jej synka rodzinę zastępczą! Stalo się to po apelu, który wystosowaliśmy w artykule:

Skontaktowali się z nami wspaniali urzędnicy z Kielc. Bardzo szybko wytypowali zawodową rodzinę zastępczą, do której może trafić mały Polak. Byliśmy w kieleckim, Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie z Brygidą Adamską w Kielcach 3 tygodnie temu. Całość została potwierdzona i formalnie zaakceptowana podczas spotkania z urzędnikami tego wspaniałego Ośrodka Pomocy Rodzinie.

Dodatkowo urzędnicy postarali się sfinansowanie miejsca pobytu tego polskiego chłopca w tej zawodowej rodzinie zastępczej do czasu ukończenia przez chłopca 18 roku życia. Profesjonalne, sformalizowane deklaracje trafiły z Kielc do Ministerstwa Sprawiedliwości w Warszawie. Całość odbywała się w koordynacji z Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej w Warszawie