Były premier Mateusz Morawiecki poinformował, że otrzymał zaproszenie na zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych, które odbędzie się 20 stycznia. Zapowiedział również, że najprawdopodobniej weźmie udział w tym wydarzeniu.
grafika: GWMorawiecki przebywał w Rzymie na zaproszenie włoskiej premier Giorgii Meloni, która wspiera jego kandydaturę na przewodniczącego Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR). W rozmowie z włoskimi mediami podkreślił, że zmiana na stanowisku szefa EKR planowana jest na połowę stycznia, więc zaprzysiężenie Trumpa odbędzie się już w obecności jego następcy.
ZOBACZ: Miliony dolarów, przeprosiny i ugoda. Trump z kolejnym zwycięstwem w sporze z mediami
Były premier zdradził, że po inauguracji nowego prezydenta USA uda się na Uniwersytet Harvarda, gdzie wystąpi na konferencji poświęconej sytuacji w Europie, Rosji i Ukrainie oraz kwestiom gospodarczym.
Podczas spotkania w Rzymie Morawiecki podkreślał znaczenie silnego przywództwa w Europie, wymieniając Giorgię Meloni jako przykład takiego lidera. Krytycznie odniósł się do problemów takich jak centralizacja władzy w Brukseli, Europejski Zielony Ład czy nielegalna imigracja. „To musi zostać zatrzymane” – podkreślił.
Ocenił również, że wybór Donalda Trumpa na prezydenta jest oznaką „zdrowego rozsądku” i może mieć istotny wpływ na współpracę Europy ze Stanami Zjednoczonymi w przyszłości.
Komentarze