29- letni Łukasz zmarł po interwencji. Policja opublikowała nagranie

Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Ciarka podczas Briefingu prasowego zaprezentował nagranie z policyjnej interwencji w mieszkaniu Łukasza Łągiewki. Interwencja miała miejsce na początku sierpnia. Mężczyzna zmarł kilkanaście godzin później.

Do zdarzenia doszło na początku sierpnia. Jak przekazała policja, zmarły mężczyzna próbował popełnić samobójstwo i od 10 dni był pod wpływem twardych narkotyków.

Kilkanaście godzin przed śmiercią mężczyzna zabarykadował się w swoim mieszkaniu, co było przyczyną policyjnej interwencji. Gdy policjanci próbowali dostać się do mieszkania, Łągiewka trzymał w ręku nóż.

Rodzina zmarłego oskarżyła funkcjonariuszy o znęcanie się nad mężczyzną. Rzecznik KGP insp. Mariusz Ciarka zaprezentował na konferencji prasowej nagranie z kamery na mundurze jednego z funkcjonariuszy, pokazujące całą interwencję.

Kamera umieszczona na mundurze jednego z funkcjonariuszy pokazuje policjanta, który napiera na drzwi mieszkania, w którym zabarykadował się uzbrojony w nóż mężczyzna. Funkcjonariusz używa pałki i gazu, kilkukrotnie krzyczą "Łukasz, odłóż nóż".