Śmierć nastolatków z Ledna. Policjanci zakończyli trwające siedem dni działania poszukiwawcze

Zakończyły się trwające od 10 maja b.r. poszukiwania dwóch nastolatków, którzy zaginęli w miejscowości Ledno. Niestety potwierdził się czarny scenariusz - obaj chłopcy nie żyją.



Zakończyły się trwające od 10 maja b.r. poszukiwania dwóch nastolatków, którzy zaginęli w miejscowości Ledno. Policyjna akcja poszukiwawcza, to były jedne z największych tego typu działań w województwie lubuskim. W poszukiwaniach nastolatków uczestniczyło codziennie ponad 200 osób - policjantów, strażaków, żołnierzy, ratowników wodnych, wolontariuszy, mieszkańców. Oprócz zaangażowania ludzi wykorzystano specjalistyczny sprzęt: kamery termowizyjne, noktowizory, sonary, echosondy, łodzie motorowe, policyjne śmigłowce, psy tropiące, drony czy quady, a nawet poduszkowiec i skutery wodne.

Niestety potwierdził się czarny scenariusz - obaj chłopcy nie żyją. Ich ciała zostały wyłowione z Odry – 13-letniego Filipa znaleźli w piątek żołnierze ćwiczący na poligonie w okolicach Krosna Odrzańskiego, natomiast 15-letniego Marka odnaleziono w niedzielę, w okolicach Ledna. 

Ciała nastolatków zabezpieczono do sekcji, natomiast policjanci zajęli się wyjaśnieniem wszystkich okoliczności tego tragicznego zdarzenia i będą ustalać jak mogło do niego dojść.  

Sekcje zwłok 13- i 15-latka z Ledna (Lubuskie), których ciała wyłowiono z Odry wykazały, że przyczyną ich śmierci było utonięcie. Wykluczono, by do zgonów nastolatków przyczyniły się inne osoby - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Zbigniew Fąfera.

Komentarze