Nie żyje Krzysztof Krawczyk

Nie żyje Krzysztof Krawczyk – piosenkarz obdarzony barytonowym głosem, gitarzysta i kompozytor, legenda polskiej muzyki rozrywkowej. Artysta zmarł 5 kwietnia. Miał 74 lata.
Odszedł Krzysztof Krawczyk fot. PAP/Krzysztof Świderskifoto: MKDNiS 

Odszedł Krzysztof Krawczyk, artysta wybitny i popularny, kochany przez publiczność, bo bliski nam wszystkim. Gwiazda i zwyczajny człowiek. R.I.P” – napisał na Twitterze minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu prof. Piotr Gliński.

W 1963 r. nastoletni wówczas Krawczyk wraz z Marianem Lichtmanem, Sławomirem Kowalewskim i Jerzym Krzemińskim założył zespół Trubadurzy. Był to jeden z najbardziej popularnych polskich zespołów bigbitowych. To właśnie z Trubadurami Krawczyk wylansował przeboje takie jak m.in.: „Znamy się tylko z widzenia”, „Krajobrazy”, „Byłaś tu”, „Cóż wiemy o miłości” i „Przyjedź mamo na przysięgę”.

W 1973 roku Krzysztof Krawczyk rozpoczął karierę solową, którą zapoczątkowała płyta "Byłaś mi nadzieją", nagrana z zespołem instrumentalnym Ryszarda Poznakowskiego. Od tamtego czasu występował w wielu krajach Europy i w USA. Nagrał dziesiątki płyt. 

W roku 2000 artysta wystąpił przed papieżem podczas Pielgrzymki Narodowej na Placu Świętego Piotra połączonej z wręczeniem Złotej Płyty za nagranie "Ojcu Świętemu Śpiewajmy". W tym samym roku spotkał się z Goranem Bregovićem, a rok później nagrali wspólnie płytę "Daj mi drugie życie" w Warszawie i Belgradzie.

W 2015 r. wydał płytę z piosenkam Leonarda Cohena pt. "Tańcz mnie po miłości kres".

W 2018 świętował 55-lecie swojej kariery muzycznej.

Piosenkarz nagrał wiele piosenek o tematyce piłkarskiej, m.in. "Wygrajmy jeszcze jeden mecz" - z okazji Mistrzostw Świata w Meksyku w 1986 roku czy "Lewandowski gol dla Polski" - przed mundialem w Rosji w 2018 roku.

Krzysztof Krawczyk wielokrotnie był nagradzany i odznaczany m.in. Złotym Krzyżem Zasługi, a w 2017 r. razem z „Trubadurami” został uhonorowany Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.

Źródło: MKDNiS/PAP

Komentarze