Pijany mężczyzna wybił cegłą szybę w karetce. W środku była jego żona z dzieckiem

Dzielnicowy to policjant "pierwszego kontaktu", którego główną rolą jest współpraca ze społecznością lokalną. Na co dzień realizuje jednak także inne zadania wynikające ze służby. Jednym z nich jest zatrzymywanie osób popełniających przestępstwa. Dzięki dzielnicowym z Pragi Północ, do pomieszczenia dla osób zatrzymanych trafił 28-letni mężczyzna, który kilka dni wcześniej uszkodził karetkę pogotowia.
foto: policja

Kilka dni temu, na ul. 11 Listopada w godzinach nocnych, doszło do uszkodzenia karetki. Z ustaleń wynikało, że załoga pogotowia przyjechała na miejsce wykonywać swoje obowiązki służbowe, zostali wezwani do dziecka, które gorączkowało. W trakcie badania, kiedy w pojeździe była matka z dzieckiem, do karetki podszedł pijany mężczyzna, który zachowywał się bardzo agresywnie. W pewnym momencie chwycił cegłówkę i rzucił nią w kierunku karetki, co spowodowało wybicie szyby, po czym wandal oddalił się z miejsca zdarzenia.

Na drugi dzień, zostało przyjęte zawiadomienie dotyczące uszkodzenia mienia, straty zostały wycenione na 8500 zł.

Informacja ta trafiła do wszystkich policjantów z Pragi Północ. Jak się okazało, sprawcą całego zdarzenia był ojciec dziecka. Funkcjonariusze znali jego tożsamość, lecz utrudnieniem było to, że mężczyzna nie posiadał stałego miejsca zamieszkania.

Dzięki dzielnicowym z Pragi Północ, którzy mają doskonałe rozeznanie w terenie, udało się szybko ustalić, gdzie może przebywać sprawca całego zdarzenia. Mężczyzna już po kilku dniach był w rękach Policji.

28-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut zniszczenia mienia i narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu kierowcy karetki. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem, teraz musi stawiać się w komendzie 7 razy w tygodniu.

Irmina Sulich/PŚ

Komentarze