Zapłacą Ci, jeśli się zaszczepisz

Osoby, które z własnej woli przyjmą szczepionkę przeciwko COVID-19 otrzymają wynagrodzenie pieniężne – na taki pomysł wpadł prof.  Julian Savulescu, etyk z Uniwersytetu Oksfordzkiego.


foto: pixabay


Jak podaje portal next.gazeta.pl, eksperci są zgodni, co do tego, że w przypadku zaszczepienia 80 % populacji, możliwe będzie wyrobienie odporności stadnej przeciwko COVID-19. Niestety spora liczba osób nastawiona jest do szczepień sceptycznie. W związku z tym oxfordzki profesor wpadł na pomysł, by każdy, kto zdecyduje się na szczepienie otrzymał za nie wynagrodzenie pieniężne.

 

"Wynagrodzenie za dodatkowe ryzyko sprawia, że ostatecznie ludzie mogą się na to zdecydować dobrowolnie, a nie pod przymusem. Sami ocenią, czy rachunek zysków i strat jest dla nich korzystny" – twierdzi profesor Julian Savulescu w przytoczonym przez serwis rmf24.pl eseju.  

 

W grę wchodzą zatwierdzone szczepionki, podawane ochotnikom za darmo. Na zachętę dla niezdecydowanych miałoby zostać wprowadzone wynagrodzenie. Na razie jego pomysł ma charakter czysto teoretyczny. Etyk zakłada, że tego typu działania pomogłyby w wytworzeniu odporności stadnej.
 

 

Portal  next.gazeta.pl podaje również, że premier Mateusz Morawiecki poinformował, iż Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej przedstawiła już plan szczepień. Możliwe, że szczepionki na COVID-19 pojawią się w styczniu 2021 r.    

 

 

Red. 

 

źródło:next.gazeta.pl,  rmf24.pl


Komentarze