Matka po amfetaminie, pięcioro dzieci pod opieką pijanego mężczyzny

Zgodnie z art. 106 Kodeksu wykroczeń, kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 albo nad inną osobą niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem, dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka, podlega karze grzywny albo karze nagany. Na taki zarzut i prawne konsekwencje naraziła się 24-latka, która pozostawiła trójkę małoletnich dzieci pod opieką nietrzeźwego opiekuna, a sama była pod wpływem amfetaminy.


foto: policja


W piątek (11.09.2020) parę minut po godz. 12:00 z oficerem dyżurnym skontaktowały się pracownice Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Przekazały informację, że w jednym z domów położonych na terenie miasta nietrzeźwy mężczyzna sprawował opiekę na trójką małoletnich dzieci.


Na miejsce zgłoszonej interwencji pojechali funkcjonariusze z referatu patrolowo – interwencyjnego. Tam sprawdzili trzeźwość 51-latka. Okazało się, że miał on blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Poza nim w mieszkaniu znajdowały się nastolatkowie w wieku 16 i 15 lat oraz dzieci w wieku 5, 3,5 i 1,5 roku.

W trakcie interwencji do mieszkania wróciła matka trójki najmłodszych dzieci. 24-latka na widok mundurowych zaczęła zachowywać się nerwowo. Funkcjonariusze poddali ją badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym. Była trzeźwa. Z uwagi na stan psychofizyczny kobiety, policjanci przeprowadzili jej test na zawartość ewentualnych środków odurzających. Okazało się, że kobieta była pod wpływem amfetaminy.

Pracownice Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej wspólnie z funkcjonariuszami podjęły decyzje o potrzebie zapewnienie małoletnim opieki. Dzieci zostały przekazane pod opiekę zawodowej rodziny zastępczej.

Komentarze