Policjanci i obrońcy praw zwierząt interweniowali. Zwierzęta zostały odebrane i przekazane pod właściwą opiekę


W miniony weekend garwolińscy policjanci otrzymali informację, że na jednej z posesji na terenie gminy Sobolew znajdują się skrajnie wyczerpane, zaniedbane i głodne zwierzęta. 68-letniej właścicielce zwierząt grozi za znęcanie się nad czworonogami do 5 lat więzienia.


foto: policja


Garwolińscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z gospodarstw położonych w gminie Sobolew znajdują się zwierzęta przetrzymywane w niewłaściwych warunkach. Na teren posesji pojechali policjanci wspólnie z przedstawicielami stowarzyszenia „Pogotowie dla Zwierząt” oraz lekarzem weterynarii. 


Na miejscu znaleźli zwierzęta przetrzymywane w fatalnych warunkach, było to 37 psów rasy mieszanej. Zwierzęta były zaniedbane, skrajnie wygłodzone i w bardzo złym stanie fizycznym. Podczas sprawdzenia posesji policjanci ujawnili dwa padłe kundle, w różnym stanie rozkładu. Wszystkie zwierzęta zostały odebrane i przekazane pod opiekę weterynaryjną.

Właścicielem zwierząt była 68-letnia kobieta. Mieszkanka gminy Sobolew przetrzymywała psy w klatkach w stodole oraz we własnym domu. Za znęcanie się nad zwierzętami, poprzez trzymanie ich w niewłaściwych warunkach bytowania, w stanie rażącego zaniedbania oraz niezapewnienia im niezbędnej opieki lekarsko-weterynaryjnej kobiecie może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.

Autor: sierż. szt. Małgorzata Pychner

Komentarze