Zielona Góra: Trwają poszukiwania zwyrodnialca, który truje psy

Na początku grudnia na osiedlu Pomorskim w Zielonej Górze nieznany sprawca rozrzucił kiełbasę naszpikowaną igłami i gwoźdźmi. Psy, które zjadły coś takiego, ciężko chorowały. Kilka dni temu doszło do kolejnego otrucia. Tym razem psa nie udało się uratować.



foto ilustracyjne: lop

Na początku grudnia na osiedlu Pomorskim w Zielonej Górze nieznany sprawca rozrzucił kiełbasę naszpikowaną igłami i gwoźdźmi. Zjadło ją kilka psów, które poważnie się rozchorowały, ale udało się je uratować. Kilka dni temu na Jędrzychowie został otruty kolejny pies. 


Pani Katarzyna, właścicielka owczarka niemieckiego, wyszła ze swoim pupilem na spacer. Po powrocie do domu suczka upadła. Kobieta zabrała ją do weterynarza. Rozpoczęła się wielogodzinna próba ratowania czworonoga. Niestety, zwierzę nie przeżyło. Przyczyną śmierci owczarka było otrucie. 

Trwają poszukiwania zwyrodnialca, który rozrzuca truciznę. 

Renata Zalewska-Ociepa
źródło: Radio Zielona Góra/Traktuję psa jak członka rodziny